środa, 4 listopada 2009

zakupy



Dzisiaj byłam na zakupach.
Zakupy to coś co mnie relaksuje.
Uwielbiam zapach nowych ciuszków i dźwięk jaki wydaje biżuteria przesuwana na wieszakch.
Obyło się bez tłumów - na szczęście, pierwszy raz nie stałam w kolejce do przymierzalni :)
Chyba zacznę robić zakupy na tygodniu z samego rana.


bluzka - Amisu New Yorker
spodnie - Goodies
botki - O&O












2 komentarze:

  1. zakupy widzę udane:) i twarzowe bardzo! Zastanawiam sie dlaczego ja nie widzialam tej tuniki????

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna ta bluzeczka z New Yorkera!

    OdpowiedzUsuń